GUE Fundamentals – Fakty i Mity

Ponieważ pojawia się na forum wiele opinii o gue/dirze oderwanych od rzeczywistości spróbuję odczarować trochę wyobrażenia o tym wklejając opis kursu GUE Fundamentals jaki kiedyś napisałem na forum naszego klubu.

Zawartość kursu nie jest tajemnicą, jednak jest tyle detali (pięć dni pracy i dyskusji przez 16 godzin dziennie), że trudno to jakoś rozsądnie opisać.

Ja podzieliłbym opis GDF na etapy:

ETAP I

Praca nad pozycją i trymem, związane z tym poprawki w ułożeniu ciała i regulacje sprzętu (pasy, balast itd.), celem jest doprowadzenie do tego, żeby zatrzymać się w dowolnym momencie nurkowania i bez zbędnych ruchów i korekt stać w miejscu, umożliwia to prawidłowe wykonywanie deco, jest ciepło (jak lecisz na nogi to gaz w ss przesuwa się do góry). Ważnym elementem jest doprowadzenie do swobodnego sięgania do zaworów. Teraz można spokojnie przejść do skilsów.

ETAP II (skilsy)

BASIC 5

1. Wyjęcie automatu podstawowego z ust (za wąż, nigdy za puszkę), włożenie z powrotem.

2. Wyjęcie automatu podstawowego z ust, przejście na backup (można wcześniej sprawdzić czy backup podaje gaz przez wciśnięcie przycisku na puszce), wpięcie podstawowego w d-ring, wypięcie podstawowego, sprawdzenie czy podaje, wyplucie backupu i zamiana na podstawowy.

3. Zmodyfikowany S-drill – symulacja OOG, podanie gazu do wirtualnego partnera. Podanie automatu podstawowego (za wąż), do przodu wyprostowaną ręką, z pochyleniem głowy ułatwiającym rozwinięcie węża, następnie luzujemy wąż z pod aku, przekładamy kabel latarki z dołu na górę (w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara), sprawdzamy czy cały wąż został uwolniony, sprawdzamy czy nie krzyżuje się kabel od latarki. I powrót, przekładamy kabel latarki z góry na dół (w kierunku zgodnym do ruchu wskazówek zegara), wkładamy wąż za aku, robimy pętlę i zakładamy na głowę, sprawdzamy podstawowy i wyciągając backup, przechodzimy na główny.

4. Zalanie maski i oczyszczenie z wody (w normalnym cyklu oddechowym).

5. Zdjęcie i założenie maski.

V-DRILL

1. Sprawdzenie backupu, zakręcenie prawego zaworu z jednoczesną sygnalizacją latarką, po wykorzystaniu gazu z głównego, przejście na backup, wpięcie głównego w d-ring. Odkręcenie prawego zaworu, wypięcie głównego, sprawdzenie głównego, przejście na główny.

2. Zakręcenie separatora z jednoczesną sygnalizacją latarką, po zakręceniu znak ręką nad głową, że zakręcony. Odkręcenie separatora.

3. Przełożenie latarki do prawej ręki (trzymanie za korpus, nie goodman). Zakręcenie lewego zaworu z jednoczesną sygnalizacją latarką, wypuszczenie gazu z backupu, odkręcenie lewego zaworu, sprawdzenie backupu. Przełożenie latarki.

4. Zmodyfikowany V-DRILL, przekręcenie o pół obrotu każdego zaworu w celu sprawdzenia ich stanu, przy kontroli lewego, przełożenie latarki do prawej ręki (trzymać za korpus).

S-drill - na różne sposoby i w różnych zaskakujących momentach.

Bojka.

Ratownictwo.

Wszystkie powyższe elementy należny wykonywać w miejscu, czyli nie przesuwać się w płaszczyźnie poziomej i góra, dół (dopuszczalne odchylenie +/- 0,5m). Wszystko odbywa się w zespole, asekuracja (nigdy nie róbcie v-drilla bez asekuracji i powiadomienia partnera, można zrobić sobie krzywdę nawet na płytkiej wodzie), komunikacja itd.. Celem zebrania kilku czynności w pakiet basic5 jest nauczenie się panowania nad oddechem, czyli niezależnie od tego co się dzieje oddychamy cały czas tak samo. Np. przy zdjęciu maski, każdy ma odruch by wziąć głęboki wdech, podobnie przy oczyszczaniu jej z wody, niestety wtedy odlatujesz do góry. Maskę można przedmuchać na spokojnie dwoma wydechami. Naturalnym odruchem przy wykonywaniu jakiegoś trudnego elementu po raz pierwszy jest zatrzymywanie powietrza w płucach, robiąc to samo dziesiąty raz już się nie spinamy. Dlatego należny ćwiczyć.

ETAP III

Sposoby poruszania się pod wodą (kraul, zmodyfikowany kraul, frog, zmodyfikowany frog, helikopter, backkick).

Cały czas szlifuje się procedury funkcjonowania zespołu, jak pływać w zespole trójkowym, dwójkowym, jak komunikować się światłem, nowe znaki, bezpieczeństwo, rozwiązywanie w zarodku sytuacji awaryjnych.

GUE EDGE - procedura przed samym nurkowaniem na powierzchni (po briefingu).

G goal - cele, krótkie przypomnienie celu nurkowania

U unified team - wskazanie lidera, kolejności w zespole

E equipment - sprzęt (zm. s-drill, zm. v-drill, inflator, spłuczka, kieszenie, latarki, backupy, ciśnienie, bąble)

E exposure - czas, głębokość, limity

D deco - jakie deco, jakie gazy, profil wynurzenia

G gas managment - kiedy wracamy, minimum gaz, jak pokazujemy

E environment - otoczenie, warunki w środowisku, wpływ na bezp. (sieci, łodzie, prądy itp).

W trakcie kursu, jakby sama, dopracowuje się konfiguracja sprzętowa, oczywiste staje się dlaczego latarka musi być na lewej ręce, co i dlaczego w której kieszeni, jak wpinać karabinki, gdzie je przywiązać, jak układać węże, dlaczego ważna jest dobrze dopasowana maska i dziesiątki innych detali.

Teoria

Właściwie wszystko od nowa nitrox, planowanie nurkowania, reguły minimum deco, minimum gas, różne sposoby planowania rezerw gazów itd..

Podsumowanie

Tak naprawdę to wszystko co napisałem znajduje się na kursach nurkowych większości organizacji, różnice są niewielkie. GDF (gue dir fundamentals) porządkuje to wszystko, szlifuje i odpowiednio akcentuje to co jest najważniejsze czyli bezpieczeństwo.

Najlepszym przykładem jest procedura Gue Edge, czyli zestaw czynności wykonywanych przed zanurzeniem, sprawdzenie partnerskie, najczęściej lekceważona zasada przez nurków. Ile razy zanurzyliście się bez wpiętego suchara, z zaplątanym, przyciętym gdzieś wężem głównego AO, a nawet z zakręconym zaworem?

Ja w DIRze nie widzę żadnych czarów to po prostu zbiór zasad dobrego, bezpiecznego nurkowania, nie widzę tez sensu robienia z czegoś co może poprawić bezpieczeństwo tajemnicy. Warto również wiedzieć, że DIR to nie tylko GUE, nurkując dużo każdy dojdzie do podobnych wniosków. IANTD, uczy nurkować wg tych samych zasad, nie nazywa ich się tak jak w GUE ze względów marketingowych, korzenie są wspólne, wymyślone przez Shecka Exleya i opisane przez Billa Hogartha Maina.

Przemo Cichowski